Lato to idealny czas, by zaplanować weekendowe, górskie wycieczki. Jeśli marzycie o aktywnym wypoczynku, chcecie oderwać nieco wzrok od miejskich klimatów, ale nie macie zbyt dobrej kondycji, to Góry Sowie będą idealne dla was.
GÓRY SOWIE – lokalizacja
Pasmo Gór Sowich rozciąga się w Sudetach Środkowych, na terenie województwa dolnośląskiego. Jadąc z północy najlepiej dojechać do Wrocławia lub Legnicy, a następnie kierować się na Świdnicę (to miasto poprzedzające o ok 50 km Wałbrzych). Dalej należy dojechać do Walimia, a stamtąd można już zacząć pierwszą górską przechadzkę.
TRASY – Wielka Sowa
Wielka Sowa to najwyższy szczyt Gór Sowich, który trzeba zaliczyć, jeśli chcecie, by Korona Gór Polskich była wasza. Można dostać się tam kilkoma trasami. Jedna z nich prowadzi z Walimia i polecam ją, bo jest przyjemna, z ładnymi widokami i niezbyt trudna. Zaczynając w Walimiu trzeba kierować się na żółty szlak, który poprowadzi nas na sam szczyt. Charakterystyczne punkty, które mijamy po drodze to Jelenia Polana, Mała Sowa (972 m.n.p.m.) oraz tzw. Rozdroże Między Sowami. Na szczycie Wielkiej Sowy jest spora polana, na której są stoliki i miejsca grillowo-ogniskowe. Jest tam także charakterystyczna wieża widokowa z przepiękną panoramą dolnego śląska. No i oczywiście drewniana rzeźba sowy 🙂 Nie jest to może klasyczny, dziki szczyt górski pośrodku lasu. Jest dość mocno dostosowany i turystyczny, ale na sobotnią czy niedzielną wycieczkę, to świetna trasa. Nawet dla osób z dziećmi. Alternatywne trasy na Wielką Sowę prowadzą z okolic Rzeczki i Sokolca. Z Rzeczki należy podjechać lub podejść drogą, by dostać się na czerwony szlak i przełęcz Sokolą. Następnie czerwonym szlakiem, mijając Sokolicę, idziemy na Schronisko Sowa (875 m.n.p.m.). I dalej wspólnym czerwonym i zielonym na szczyt. Alternatywnie wybierając trasę ze szczytu Sokolec zielony szlak prowadzi nas cały czas aż na Wielką Sowę.
ALTERNATYWNE TRASY
Istnieje także wiele mniejszych szczytów i ciekawych tras. Z miejscowości Kamionki Dolne można ruszyć na Małą i Wielką Sowę, zejść niżej i zrobić przerwę w Schronisku Sowa, a następnie udać się na nocleg do Schroniska Zygmuntówka, do którego doprowadzi nas żółty szlak. Można także od razu z Sowy zejść czerwonym na Zygmuntówkę. To ok 10 km trasa na kilka godzin (ok 5 z przerwami), która może być miłą wycieczką.
Startować można także z Rościszowa na Sowę. Natomiast we wschodniej części pasma można zdobyć szczyty tj. Kalenica 964 m.n.p.m.
ATRAKCJE – Góry Sowie
Walim słynie także z kompleksu Riese. To kilometry podziemnych korytarzy budowane w Górach Sowich przez Niemców w latach 40-tych. Porzucone po zakończeniu wojny do dzisiaj są owiane tajemnicą, bo nigdy do końca nie wyjaśniono ich przeznaczenia. Sztolnie Walimskie „RIESE” obecnie są udostępniane zwiedzającym. Dla kogoś, kto nie zwiedzał tego typu miejsc, może być to dodatkowa atrakcja do górskich wycieczek. Godziny otwarcia i cenniki TUTAJ.
ZAMEK GRODNO
Nieco dalej, ok 25 km od Walimia, blisko miejscowości Zagórze Śląskie znajduje się Zamek Grodno. Zamek czynny jest codziennie, a jeśli planuje się także odwiedzić sztolnie walimskie, to można nieco zaoszczędzić i kupić wspólny bilet na Riese i zamek. Dla zwiedzających udostępniony jest dziedziniec i niektóre sale, jednak nie są one bogato wyposażone. W końcu to średniowieczny warownia, więc większe wrażenie robi sama budowla i jej lokalizacja, niż wnętrza.
ZAMEK KSIĄŻ
Chcąc jednak podziwiać zamkowe komnaty, polecam udać się do Zamku Książ. To już nieco dalej, bo to Góry Wałbrzyskie i okolice Wałbrzycha, w odległości ok 30 km od Zagórza Śląskiego. Jednak dla zmotoryzowanych to niezbyt duża odległość, a widoki warte wysiłku. Mimo iż jest to również średniowieczna budowla warowna, to w XV w. została przekształcona z celów obronnych na mieszkalne. Stąd też możemy podziwiać dzisiaj bogato zdobione wnętrza i meble. Udostępniane są także tarasy, ogrody i nieopodal zlokalizowane stajnie.
BAZA NOCLEGOWA
Noclegu można szukać w okolicach miasteczek: Niedźwiedzica, Jugowice, Olszyniec, które są zaledwie 4 km od Walimia. Dostępne są także oferty od południowej strony pasma, tj. Rzeczka, Sokolec, Sierpnica. Również znajdują się tam agroturystyki i pensjonaty, gdyż w Rzeczce jest kompleks wyciągów narciarskich, który zimą przyjmuje wielu turystów. Dla miłośników górskich trekkingów z plecakiem są w okolicy dwa schroniska. Pierwsze, zrzeszone z PTTK – Schronisko Zygmuntówka oraz drugie Schronisko Sowa, które jest w rękach prywatny, jednak również przyjmuje gości przez cały rok. Jak wspominałam, trasy można tak ułożyć, by w każdym z nich spędzić jedną noc i dalej ruszać w drogę.
OKOLICA
Będąc w Górach Sowich jest się bardzo blisko, bo zaledwie kilka do kilkunastu kilometrów od granicy czeskiej. Dlatego w ramach atrakcji można też podjechać do naszych południowych sąsiadów spróbować ich lokalnych smakołyków. W końcu wizyta w tych górach bez czeskiej Kofoli, czekolady Studenckiej i smażonego sera jest niezaliczona.
