Ostatnio obejrzałam „Pokot”, w którym główna bohaterka mówi, że grzybobranie to jedyne wokół czego Polacy mogą się stowarzyszać, bo to zajęcie indywidualne, rywalizacyjne i nikomu się nie mówi, gdzie są najlepsze grzybowiska. Trochę smutne, trochę zabawne, ale coś w tym jest. Jednak lepiej, że Polacy potrafią zjednoczyć wokół grzybów niż jakiegoś hejtu. Zatem ogłaszam grzybobranie […]